Wielka Brytania i Irlandia Północna były w ostatnich dwóch wyborach, tj. parlamentarnych w roku 2019 oraz prezydenckich w 2020, największym skupiskiem Polaków, którzy wzięli czynny udział w głosowaniu. To właśnie w UK powołano w 2019 rekordową liczbę 54 obwodowych komisji wyborczych. Dlatego sytuacja w UK świetnie nadaje się do przeprowadzenia analizy pod kątem oszacowania jaka powinna być liczba komisji, aby obsłużyły one sprawnie wszystkich chcących zagłosować w roku 2023. Wszystkie zebrane głosy powinny być sprawnie policzone, tak aby komisje zmieściły się w 24-godzinnym limicie mimo, że muszą liczyć głosy z wykorzystaniem nowej procedury (zobacz też artykuł Tylko 24 godziny na policzenie głosów za granicą).
Głosowanie w trakcie COVID-19, w roku 2020 było wyjątkowe pod każdym względem, ale poniższe dwa warto podkreślić:
Obywało się wyłącznie korespondencyjnie, tj. wypełnione pakiety wyborcze były dowożone do komisji, gdzie były liczone.
Sto kilkadziesiąt tysięcy Polaków w UK zorganizowało się tworząc łańcuszki transportu kopert z głosami, które były dowożone do komisji firmami kurierskimi, po uprzednim objechaniu lokalnych punktów zbiórki głosów - co samo w sobie było majstersztykiem i niesamowitym dowodem niecodziennej aktywności obywatelskiej.
Ze względu na COVID-ową nietypowość głosowanie w 2020 roku daje nam tylko jeden parametr do uwzględnienia w dalszej analizie, tj. liczbę osób, która zadeklarowała uczestnictwo w wyborach (pakiety wysłane do wyborców).
Pozostałe parametry jak liczba i wielkość komisji oraz ich lokalizacja są w roku 2020 niemiarodajne i przy tych parametrach należy się posłużyć danymi z głosowania w roku 2019.
Gdzie głosowali Polacy w UK w roku 2019?
Poniższa tabele przedstawia wszystkie miejscowości w UK wraz z liczbą komisji oraz liczbą osób uprawnionych do głosowania. Kolumna oznaczona jako "> 2000" prezentuje liczbę komisji, w których w 2019 roku było więcej uprawnionych do głosowania niż 2000 osób.
Powyższa tabela prezentuje sytuację dla 99.503 osób, które zgłosiły zamiar głosowania w roku 2019. Kolorem oznaczono liczby, które sygnalizują problem z policzeniem głosów w 24 godziny, gdyby odbywało się to według zasad obowiązujących w wyborach 2023.
Jak zmienia się sytuacja, jeśli w roku 2023 udział w wyborach zadeklaruje liczba Polaków zbliżona do tej z roku 2020?
W roku 2020 uprawnionych do głosowania było 183.365 Polaków, co stanowi 184.28% liczby z 2019. Z uwagi na Brexit i opuszczenie UK przez pewną grupę naszych rodaków ogólna liczba Polaków w UK jest niższa. Jednocześnie w wyborach 2023 można się spodziewać podobnej, a być może większej mobilizacji z uwagi na sytuację w kraju. Dlatego też przy dalszej analizie przejęte jest założenie, że zmniejszenie liczby Polaków będzie zrównoważone przez większą mobilizację tych, którzy nadal mieszkają w UK.
Poniższa tabela przedstawia rozkład z 2019 przy liczbie uprawnionych większej o 84.28% oraz liczbę komisji w trzech wariantach: 2000, 1800, 1600.
Wariant 2000 oznacza, że realna liczba głosów, którą zdąży policzyć komisja wynosi 2000 (tzw. maksymalna pojemność komisji). Warianty 1800 i 1600 mają odpowiednio mniejszą pojemność.
Aby oszacowanie zbliżyć do realnej sytuacji uwzględnimy jeszcze średnią frekwencję z lat 2019-2020, która w UK wyniosła 84,59%.
Następnie liczba uprawnionych do głosowania z danej komisji dzielona jest przez jej maksymalną pojemność i z tego ilorazu otrzymujemy informację na ile komisji należałoby podzielić tę konkretną przeciążoną komisję ("rozmnożyć ją"), aby możliwe było policzenie głosów. Bardzo ważny jest sposób zaokrąglania liczby komisji do wartości całkowitych. Standardowe zaokrąglanie działa tak, że dla wartości 1.49 wynosi 1.0, czyli dla 2999 osób wariancie 2000 nie byłaby uwzględniona dodatkowa komisja. Dlatego algorytm musi stosować specjalne zaokrąglanie, np. 300-500 dodatkowych osób ponad szacowaną pojemność - w zależności od wariantu - jest granicą nieprzekraczalną.
Wariant (pojemność) | Dodatkowe osoby | Wartość ułamkowa od której zaokrąglenie w górę wymaga podziału przeciążonej komisji na dwie |
2000 | 300 | 0.15 |
1800 | 400 | 0.22 |
1600 | 500 | 0.31 |
Znaczenie kolumn poniższej tabeli:
uprawnieni - wartość z 2019 zwiększona do liczby uprawnionych jak w głosowaniu w 2020
frekwencja - średnia frekwencja w danym kraju z głosowań w 2019 i 2020
warianty - liczba komisji wyliczona z uwzględnieniem specjalnego sposobu zaokrąglania do wartości całkowitych
dodatkowe komisje - liczba komisji ponad te, które były w 2019
Wnioski:
Aby policzyć głosy wszystkich Polaków głosujących tylko w UK, w zbliżających się wyborach parlamentarnych 2023, polskie służby konsularne powinny utworzyć 62 (wartość uśredniona) dodatkowe komisje w kilkunastu miejscowościach ponad te, które były czynne w roku 2019.
Największym wyzwaniem jest obsłużenie głosowania w Londynie, gdzie potrzebnych jest do 20 dodatkowych obwodowych komisji wyborczych.
Zobacz też podobne Case Study dla Niemiec i USA oraz artykuł z podsumowaniem.
Autor:
Marcin Wiktorzak, CH
Koordynator działań w ramach Obywatelskiej Kontroli Wyborów za granicą
留言